poniedziałek, 29 grudnia 2014

05/14

Święta minęły bardzo szybko i chociaż w tym roku nie należały do najweselszych niestety, to było miło. Spotkania w rodzinnym gronie, choinka, kolędy no i oczywiście prezenty. U nas wszyscy dorośli panowie dostali takie same kupne prezenty, panie natomiast niezależnie od wieku dostały ode mnie ręcznie robione bransoletki. (pokaże tylko te nowe, bo i starsze poszły na prezenty)







Zestaw dla teściowej, naszyjnik i bransoletka


dla (przyszłej) bratowej mojego ślubnego


dla bratowej męża, 


dla mojej siostry


dla małej siostrzenicy


dla starszych siostrzenic



 większość bransoletek wykonana z koralików TOHO, poza tą ostatnią (ale nie pamiętam skąd miałam tamte koraliki)

pochwalę się jeszcze, że w szlachetnej paczce w tym roku udało nam się przygotować 16 wielkich paczek z żywnością, odzieżą, prezentami, ozdobami choinkowymi i nawet zostało na bony świąteczne... jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w pomoc produktowo, finansowo i fizycznie :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

02/2018

po kilku latach przerwy wyhaftowałam kwadracik do kołderki dla Łukaszka, w ramach akcji "Kołderki za jeden uśmiech" Przeczyt...