na moim ulubionym forum robótkowym haftujemy sobie RR, które pomysłodawczyni nazwała "dla zabieganych", gdyż na jeden obrazek mamy 2 miesiące ;) mnie to bardzo odpowiada przy moim chronicznym braku czasu. Poniżej zdjęcie mojego hafciku na kanwie mamuśki (kiepskie bo wieczorną porą i telefonem robione), pierwszy raz haftowałam nićmi atłasowymi ale efekt djaą zachwycający - niestety na zdjęciu tego nie widać.
dzisiaj odebrałam z poczty kolejną kanwę z tego RR, więc pewnie wieczorkiem siądę do pierwszych krzyżyków :). Docelowo moja kanwa z tym hafciekiem ma być przeznaczona na pokrowiec do maszyny do szycia.
Dzisiaj też z samego rana pobiegłam na pocztę po przesyłkę ze sklepu Kadoro przyszły zamówione koraliki TOHO do bransoletek :D jest ich mnóstwo, ale już siadłam do sprawdzenia ofert sklepu z mniejszymi koralikami bo te wydają mi się większe niz sie spodziewałam...ale nic nie szkodzi szybko je wyrobie i zamawiam następne, mniejsze ale pewnie też w hurtowej ilości...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz